Powered By Blogger

wtorek, 22 maja 2018

Witajcie w majowym klimacie! 
Mamy 22 maj i  w tym miesiącu zarobki z pisania będą, tak jak w kwietniu bardzo małe. Niestety permanentny brak czasu uniemożliwia staranne przyłożenie się do tego tematu. Nie ma sensu brać zleceń /nawet tych najtańszych/, jak wiem, że nie doprowadzę ich do końca. Muszę zarabiać fizycznie w mojej stałej pracy, dorabiam też w innej, no i pozostaje minimalny czas na pisanie. Takie są realia, co nie znaczy, że poddałem się całkowicie! 
Teraz dobra wiadomość. Robiłem dwa podejścia do  textbookers i tyle razy odrzucali mój wstępny tekst, który jest wymagany przez adminów, w celu takiej weryfikacji przyszłego pismaka, czy w ogóle nadaje się na autora tekstów. Modziłem, dumałem żeby wyszło jak najlepiej. Odrzucone. Dzisiaj przypomniałem sobie o tej stronie i pomyślałem....spróbuję jeszcze raz, ale napiszę na szybkiego, bez zbędnego wgłębiania się w temat. Ot tak, po prostu, to co myślę i jak umiem. I tu żdziwienie....zaakceptowali mój tekst i od tej pory mogę udzielać się, czyli zarabiać na ich stronie.Giełda Tekstów trochę mnie znudziła, atakuję textbookers. Oczywiście wszelkie informacje o moich zarobkach będą Wam przekazywane. Te dwie platformy będą teraz głównym żródłem moich dochodów. Mam jeszcze dwóch stałych /tak, tak/...stałych klientów, którym piszę tak mniej więcej dwa razy w miesiącu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz